[ Pobierz całość w formacie PDF ]
ludzką żarliwie miłuje, i nie rad na niej żadnych znaków podejrzenia o niej czyniących widzi, pokazuje się
z Zakonu starego, gdzie P. Bóg żeby lud swój gruntownie oderwał od bałwochwalstwa, nie tylko
bałwochwalstwa zakazał, ale i inszych rzeczy wiele, któreby mogły przyczynę dać do bałwochwalstwa, i
ktore zwierzchu zdadzą się bydz niepożyteczne, w rzeczy wszakże samej, i tajemnym rozumieniu dziwny
pożytek czynią. Skądże nietylko zakazał [& ] Czarownikom nie dopusczaj żyć na ziemi, ale i to przydał.
Niech nie mieszka w ziemi twojej, żeby się do grzechu nieprzywodził. Jako białagłowa wszeteczna bywa
zabijana, i obcować jej między ludzmi niedopusczają.
63
Przypatrz się i tu żarliwości Bożej. Roskazał Bóg [& ] %7łeby lud jego gniazda z jajcy, abo ptaszęty, z
matką na nich siedzącą razem w domu niechował, ale żeby matce odlatywać dopusczał, tego abowiem
poganie do niepłodności czynienia zażywali. Lecz Pan Bóg Zelotes w ludzie swoim niechciał cierpieć
takiego znaku cudzołostwa. Toż baby czynią, gdy z nalezienia grosza jednego we śnie znak sczęścia
wielkiego opowiedają. A gdy się zaś o skarbie śni, za znak niesczęścia to sobie mają. Także przykazał, żeby
naczynia wszytkie nakrywane były, a ktoreby wieka niemiało, żeby nieczystym było poczytane.
Także [& ] Nie będziecie strzydz wkoło włosów, ani będziecie golić brody, czynili to abowiem poganie
ku uczciwości bałwanom.
Także zakazał [& ] %7łeby mężowie niechodzili w szatach białogłowskich, ani białegłowy w szatach
męskich. Abowiem to zwykły były one czynić ku uczciwości bogini Wenery, a mężowie ku uczciwości
Marsa, i Pryapusa.
Z tejże przyczyny rozkazał żeby były ołtarze bałwanów popsowane, i Ezechiasz zepsował węża
miedzianego, gdy mu lud chciał ofiary czynić mówiąc. Miedz to jest. Dla tejże też przyczyny zakazał snów
wykładać, także pisku ptaszego, i rozkazał, żeby tak mąż, jako i białagłowa, wiesczeniem się bawiąca była
zabita: ktore wszytkie rzeczy, iż czynią podejrzenie cudzołostwa duchownego, przeto z miłości żarliwej,
ktora ma Pan Bóg ku duszom sobie przez wiarę poślubionym, jako oblubieniec ku oblubienicy, takowych
rzeczy zakazał. Potrzeba tedy żeby kapłani, i kaznodzieje wiedzieli, iż niemasz Panu Bogu żadnej inszej
milszej ofiary nad żarliwość dusz, jako Hieronim święty pisząc na Ezechiela świadczy. Przetoż w inszej
części będziem pisać o wykorzenieniu czarownic ostatnim lekarstwem, do ktorego kościół jest od Boga
obwiązany, ktory roskazał. Czarownikom niedopusczaj żyć na ziemi, tamże będą i lekarstwa przeciw
strzelcom czarownikom takowi abowiem ludzie, nie inaczej jeno władzą urzędu świeckiego mogą bydz
wykorzenieni.
Lekarstwo, gdy niektorzy doczesnymi pożytkami uwiedzieni, szatanowi się zupełnie oddali, jako się
tego częstokroć doświadczyli, przez spowiedz prawdziwą, aczkolwiek z mocy szatańskiej wybawieni
bywali, wszakże długi czas potym, a osobliwie w nocy od szatanów przenagabanie miewali. Co za karanie
Pan Bóg na nie dopusczał. Znak zaś wybawienia ich ten był, bo im pieniądze w workach po spowiedzi
ginęły: co moglibychmy wielą przykładów objaśnić, ale krotkości dogadzamy.
64
[ Pobierz całość w formacie PDF ]